Przejdź do treści
Wczytuję...

Dzień Kobiet w Japonii

Jeśli wchodząc do restauracji lub hotelu widzisz coś w rodzaju schodków, na których ustawione są lalki w pięknych tradycyjnych strojach, to znaczy, że zaczęło się Hinamatsuri, czyli Święto Dziewcząt. Obchodzi się je 3 marca. W tym dniu to dziewczynki są najważniejsze.

Historia święta

Święto to jest bardzo stare, bo jego początki sięgają VIII wieku. Zwyczaj ozdabiania domów laleczkami tego dnia jest nieco młodszy, bo jego początek datuje się na wiek XII. Wówczas to rodziny, w których są dziewczynki zaczęły wystawiać hina-ningyō, czyli specjalne zestawy lalek przedstawiających postacie dworu cesarskiego. Ale nie dajcie się zwieść pozorom – to nie są po prostu laleczki do zabawy. Święto Hina-matsuri wywodzi się od starożytnych chińskich praktyk magicznych...

Lalki ochronne

Lalki to medium, które przejmuje grzechy, choroby i nieszczęścia, chroniąc w ten sposób dziewczynki przed tymi dopustami, a także przed wpływami demonów. W dawnych czasach lalki, które wypełniły swoją rolę były wyrzucane do wody. Zwyczaj ten jest jeszcze żywy w niektórych regionach Japonii – późnym popołudniem 3 marca do rzek wrzucane są papierowe lalki. Lalki, które można zobaczyć w miejscach publicznych i domach prywatnych nie są wyrzucane, lecz przechowywane z nabożnym szacunkiem. Nic dziwnego – taki zestaw jest bardzo drogi. Zapewne dlatego w  domach prywatnych zwykle ustawia się zestaw minimum, czyli parę cesarską.

Układ lalek hina

Cały zestaw to 15 lalek, ustawionych w ściśle określonej kolejności na podstawie składającej się z kilku schodków przykrytych czerwonym suknem. Na samej górze są ustawione figurki Cesarza i Cesarzowej ubranych odświętnie. Zwłaszcza strój Cesarzowej zachwyca. Ma ona na sobie nie byle co, a mianowicie kimono ceremonialne, noszone podczas najważniejszych uroczystości – intronizacji i zaślubin w rodzinie cesarskiej. W rękach ma wachlarz z japońskiego cyprysu. Niżej siedzą damy dworu, trzymające naczynia z sake. Pod nimi - pięciu muzykantów zaopatrzonych w bębny i flet.

Na kolejnej półce ustawia się dwóch ministrów – ten po lewej, ważniejszej stronie, ma brodę i siwe włosy. Ma to związek z szacunkiem do mądrości osób starszych, najczęściej obsadzanych na stanowiskach wymagających wiedzy i doświadczenia. Najniższa półka jest przeznaczona dla uzbrojonych w miecze, łuki i strzały strażników. Ci po bokach mają drzewa – mandarynkowe z prawej strony i wiśniowe z lewej. Wszystkie lalki ubrane są w stroje dworskie z okresu Heian.

Cenne prezenty

Lalki hina przekazywane są z pokolenia na pokolenie – niektóre komplety przetrwały całe stulecia. Jeśli z jakiegoś powodu jest to niemożliwe, dziewczynkę podczas jej pierwszego hinamatsuri obdarowują nowymi lalkami jej rodzice bądź krewni. Figurki można obejrzeć nawet dwa tygodnie przed 3 marca, ale najdłużej 3 dni po hinamatsuri. Dłuższe ich prezentowanie grozi staropanieństwem córki…

Świąteczne dania

Japońskie święto nie może być celebrowane bez specjalnych potraw. Jako, że obchodzą je głównie małe dziewczynki, są wśród nich przede wszystkim słodycze. Symbolicznie ofiarowywane lalkom, w praktyce znikają w brzuchach ich właścicielek. Wśród słodkości można znaleźć przede wszystkich ciasteczka ryżowe takie jak hina-arare (ryżowe „krakersy”), kusamochi (z dodatkiem ugotowanych i sproszkowanych liści krzewu bylicy), sakuramochi (z fasolowym nadzieniem i polewa wiśniową), czy hishimochi („diamentowe”, w kształcie rombu).

Te ostatnie ciasteczka, pomalowane na czerwono lub różowo, biało i zielono są dodatkowo przepełnione symboliką -   kolor czerwony ma odganiać demony, biały oznacza czystość, a zielony jest kolorem zdrowia. Coraz bardziej popularne stają się truskawki owinięte w słodką pastę z fasoli azuki. Dziewczynki mogą też tego dnia napić się shirosake, czyli słodkiego, łagodnego, białego sake, oczywiście – bezalkoholowego. Poza słodyczami zjada się chirashi-zushi - specjalne sushi, podawane w miseczce, w formie kupki ryżu udekorowanej ikrą, marynowanymi warzywami, kawałkami ryby i kolorowymi posypkami. Do świątecznych dań z głębszą symboliką należą małże. Ich złączone muszelki to symbol idealnego dopasowania i mają przynieść dziewczynce długie, szczęśliwe małżeństwo. Do dań z małż najczęściej pojawiających się na świątecznym stole należą zupa ushiu-jiru i kairyōri – pieczone lub gotowane małże.

Brzoskwiniowy dzień

Hinamatrsuri jest czasem nazywane „momo no sekku”, czyli świętem brzoskwini. Ten owoc to w Japonii symbol piękna, łagodności, wdzieku i skromności, czyli tych cech, których Japończycy najbardziej pożądają u kobiet. Tak się składa, że drzewo brzoskwini kwitnie akurat w marcu, dlatego domy niekiedy ozdabia się gałązkami drzewa brzoskwiniowego.

Niepoprawne święto

Pytaniem otwartym jest to, w dzisiejszych poprawnie politycznych czasach święto nakłaniające dziewczynki do zamążpójścia i skupienia się na prowadzeniu domu, jako łagodna i uległa żona ma jeszcze rację bytu. Coż, może rzeczywiście jest ono anachroniczne, ale czy w myśl poprawności politycznej trzeba odbierać dziewczynkom przyjemność zjedzenia nadprogramowej ilości słodyczy? Na szczęście, hinamatsuri nie przeszkadza Japonkom w emancypacji.

Agnieszka

Leave a Comment